Islamska ekstrema żada wprowadzenia Koranicznych Emiratow w Bradford, Dewsbury i Tower Hamlets w Wielkiej Brytanii.
Islamizacja Wielkiej Brytanii osiagnela wlasnie nowy punkt krytyczny.
Islamscy ekstremisci z Grupy "Muslim Against The Crusaders" (Muzulmanie Przeciwko Krzyzowcom) nawoluja swoich muzulmanskich ziomkow do proklamowania w pelni niezaleznych od Wielkiej Brytanii Islamskich Emiratow w Bradford, Dewsbury i Tower Hamlets.
Emiraty te bylyby wylaczone spod kontroli i jurysdykcji Wielkiej Brytanii i obowiazywaloby tam Koraniczne Prawo Szariatu.
Swoj apel islamscy fanatycy zamiescili na swej stronie internetowej.
Tereny te zamieszkuja spora mniejszosc (jeszcze) islamska i nie ulega watpliwosci ze to posuniecie ma na celu wysondowanie jak zareaguje brytyjski rzad oraz opinia publiczna.
wiecej na :
http://www.dailymail.co.uk/news/article-2011433/Islamic-extremists-set-independent-states-UK-fall-Shariah-law.html
Łączna liczba wyświetleń
czwartek, 7 lipca 2011
wtorek, 5 lipca 2011
Chiński Mur 2.0 - cenzura internetu w Chinach.
__________________________________________________________________________
Chiński Mur 2.0 - cenzura internetu w Chinach.
Przez setki lat Wielki Mur Chiński chronił Kraj Środka przed wrogami zewnętrznymi.
Dzisiaj według partyjnych towarzyszy także dysydenci stanowią zagrożenie dla Komunistycznych Chin wiec władze w Pekinie podjęły adekwatne do sytuacji działania.
"Chiński Mur 2.0" tak nazywa się kompleksowy system filtrów, blokad który będzie chronił chińskie społeczeństwo przed niepożądanymi treściami w internecie z zewnątrz.
Niemiec portal Faz.net postanowił się przyjrzeć troszkę bliżej temu jak dziś wygląda i funkcjonuje internet za Wielkim Murem w Chinach.
Zaczynamy wiec :
Około 384 miliony Chińczyków ma dostęp do internetu,tylko w roku 2009 liczba internautów w Chinach wzrosła o 86 milionów.
Jak się ocenia każdego dnia liczba nowych internautów zwiększa się tam o około 200 tysięcy.
W chwili obecnej dostęp do internetu ma tam co czwarty mieszkaniec Chin i także tam to medium jest najsilniej zdominowane przez najmłodsza generacje w wieku od 10 do 29 roku życia.
Z kolei osoby powyżej 50 roku życia to tylko 5 % chińskich internautów.
2/3 wszystkich korzystających z netu mieszka w miastach a reszta czyli 1/3 na prowincji, ale jak się ocenia to właśnie na prowincji dojdzie w najbliższym czasie do najszybszego rozwoju tego medium.
KOSZTY DOSTĘPU - do internetu systematycznie spadają i w obecnie wynoszą one w zależności od regionu przeciętnie około 75 Juanów na miesiąc (trochę powyżej 8 euro= 32 złote polskie)
DOSTĘP do sieci: najczęściej Chińczycy korzystają z internetu z domowych komputerów na następnym miejscu są kafejki internetowe (co trzeci odwiedzający ma mniej niż 15 lat), biura, szkoły i uniwersytety.
Nowością w Chinach jest dostęp do internetu przez telefonie komórkowa.
Chińczycy mogą się cieszyć z możliwości serfowania w internecie dzięki telefonii komórkowej dopiero od stycznia 2009 roku.
Rzad Chin dopiero na początku 2009 roku udzieli licencji na te usługi trzem sieciom komórkowym : China Mobile,China Telecom i China Unicom.
120 milionów Chińczyków posiada telefony komórkowe zdolne do korzystania z internetu.
NAJCZĘŚCIEJ odwiedzanymi stronami sa strony z muzyka, grami w sieci, portalami informacyjnymi. Chińczycy chętnie wysyłają E-maile (170 milionów internautów), około 100 milionów robi regularne zakupy w sieci a podobne ilość prowadzi swojego bloga w sieci.
DOMENY, dotychczas zarejestrowano 17 milionów domen z końcówka " .cn " , w 2005 było ich tylko 2 miliony 500 tysięcy.
Chińscy urzędnicy zarejestrowali dotychczas 230 milionów adresów IP, w 2005 było ich 74 miliony.
NIEPOŻĄDANE treści, i strony są blokowane a na monitorze internauty w Chinach pojawia się komunikat o błędzie bądź po długim oczekiwaniu pojawia się oczekiwana strona ale bez treści. Spis niepożądanych stron internetowych z zagranicy znajduje sie w Chinach w centralnej bazie danych które są sprężone z odpowiednimi filtrami i blokadami.
Spis stron jest regularnie monitorowany i uzupełniany.
KONTROLA w Kafejkach Internetowych - aby otworzyć własna kafejkę internetowa należy ubiegać się o otrzymanie specjalnego pozwolenia od chińskich urzędników.
Poza tym w każdym komputerze w kafejce jest instalowane specjalne oprogramowanie z filtrami i blokadami niepożądanych slow czy treści.
Kazdy odwiedzający kafejkę musi się wylegitymować, jego dokument tożsamości zostaje tam skopiowany, w niektórych lokalach robi się zdjęcie delikwentowi który chce sobie poserfować z kafejki.
Oczywiście lista stron na jakich przebywał dany internauta w kafejce jest automatycznie zapisywana i archiwizowana.
Właściciel kafejki ma obowiązek przez 60 dni przechwytywać takie dane do wglądu do odpowiednich urzędów.
CENZURA - chińskie wyszukiwarki przede wszystkim "Baidu" odgrywają centralna role
systemie cenzury. Sa one zobowiązane do filtrowania treści, są połączone z centralna baza danych. Jak się ocenia około 500 slow jest zablokowanych w wyszukiwaniu np. Falun Gong, Masakra Tiananmen , Dalaj Lama, Amnesty International itp
Także zagraniczne wyszukiwarki (Yahoo, Bing) jeżeli chcą działać na terenie Chin są zobligowane do podobnych działań, z umowy wyłamało się Google w marcu 2010.
PORTALE INFORMACYJNE w Chinach są oczywiście zobligowane do prezentowania tematów i poglądów zgodnych z linia Partii Komunistyczna , tematy niewygodne oczywiście należy bezwzględnie unikać.
Najczęściej propartyjne są informacje państwowej agencji informacyjnej Xinhua i są pisane przez licencjonowanych przez partie redaktorów.
PORTALE SPOŁECZNOŚCIOWE - prawie 400 milionów chińskich internautów nie ma dostępu do takich międzynarodowych serwisów jak YouTube, Facebook, Twitter czy Flickr.
ARMIA 50 CENTÓW - rząd Chin dba także o to aby osoby które na forach internetowych lobbowały działania rządu, rozpowszechniały informacje państwowej agencji prasowej oraz dyskredytowały w internecie krytyków działań rządu.
Otrzymują oni równowartość około 50 centów za każda akcje.
Zajmują się oni także przeszukiwaniem blogów i for internetowych.
Jak się ocenia w Chinach jest około 280 tysięcy owych partyjnych "wolontariuszy", wspierają oni swoimi działaniami dziesiątki tysięcy internetowych policjantów których zadaniem jest monitorowanie internetu w Chinach w poszukiwaniu krytycznych wobec partii treści.
ZIELONA TAMA - to program software który miał być bezwzględnie zainstalowany w każdym sprzedanym w Chinach komputerze. Program miał w połączeniu z centralna baza danych rejestrować i natychmiast analizować każda czynność wykonana na danym komputerze osobistym. Po protestach amerykańskich producentów komputerów rząd Chin czasowo wycofał sie z pomysłu totalnej inwigilacji.
Ale niestety ostatnio w Prowincji Guangdon próbuje się wprowadzić "tylnymi drzwiami" software o innej nazwie ale o podobnym działaniu.
SMS - także SMS są filtrowane i cenzurowane, ostatnio zablokowano czasowo 900 tysięcy numerów telefonii komórkowej po tym jak rozsyłano tam "spam" jak to określiła rządowa agencja Xinhua.
CYBERNETYCZNI WIĘŹNIOWIE SUMIENIA - jak oceniają "Reporterzy bez Granic" wtrącono do wiezień 72 blogerów z Chin.
W 2008 roku skazano blogera Hu Jia (uhonorowanego wcześniej w Europie Nagroda Sacharowa) na 3 lata wiezienia.
W lutym 2010 roku sad skazał innego blogera Liu Xiaobo na 11 lat wiezienia za to ze "propagował obalenie rządu".
Rzad Chin twierdzi ze takie działania sa niezbędne do "harmonicznego rozwoju internetu" bądź zasłania się "Tajemnica państwową"
Niewielkim oknem na świat dla chińskich internautów jest wykorzystywanie płatnych za granica bramek proxy, które skutecznie chronią numery IP przed chińskimi służbami, ich koszt wynosi kilka euro na miesiąc.
Jedyna nadzieje w tej sytuacji jest to ze z rosnąca z dnia na dzień liczba internautów w Chinach coraz więcej "pracy" maja służby zajmujące się inwigilacja internetu, ostatnio doszło nawet do tego krytyczne komentarze na forach rządowych agencji Xinhua czy Sina zostały usunięte dopiero po dwu i pól godzinach.
Wypada tylko życzyć chińskim partyjnym "wolontariuszom" z Armii 50 Centów oraz policji internetowej aby mieli ciągle pełne ręce roboty a ich praca nie zawsze była owocna.
ps. Przedstawione dane liczbowe sa z roku 2010.
http://www.faz.net/s/RubDDBDABB9457A437BAA85A49C26FB23A0/Doc~EADBD8543424A41F58CF97F96081A240F~ATpl~Ecommon~SMed.html
Chiński Mur 2.0 - cenzura internetu w Chinach.
Przez setki lat Wielki Mur Chiński chronił Kraj Środka przed wrogami zewnętrznymi.
Dzisiaj według partyjnych towarzyszy także dysydenci stanowią zagrożenie dla Komunistycznych Chin wiec władze w Pekinie podjęły adekwatne do sytuacji działania.
"Chiński Mur 2.0" tak nazywa się kompleksowy system filtrów, blokad który będzie chronił chińskie społeczeństwo przed niepożądanymi treściami w internecie z zewnątrz.
Niemiec portal Faz.net postanowił się przyjrzeć troszkę bliżej temu jak dziś wygląda i funkcjonuje internet za Wielkim Murem w Chinach.
Zaczynamy wiec :
Około 384 miliony Chińczyków ma dostęp do internetu,tylko w roku 2009 liczba internautów w Chinach wzrosła o 86 milionów.
Jak się ocenia każdego dnia liczba nowych internautów zwiększa się tam o około 200 tysięcy.
W chwili obecnej dostęp do internetu ma tam co czwarty mieszkaniec Chin i także tam to medium jest najsilniej zdominowane przez najmłodsza generacje w wieku od 10 do 29 roku życia.
Z kolei osoby powyżej 50 roku życia to tylko 5 % chińskich internautów.
2/3 wszystkich korzystających z netu mieszka w miastach a reszta czyli 1/3 na prowincji, ale jak się ocenia to właśnie na prowincji dojdzie w najbliższym czasie do najszybszego rozwoju tego medium.
KOSZTY DOSTĘPU - do internetu systematycznie spadają i w obecnie wynoszą one w zależności od regionu przeciętnie około 75 Juanów na miesiąc (trochę powyżej 8 euro= 32 złote polskie)
DOSTĘP do sieci: najczęściej Chińczycy korzystają z internetu z domowych komputerów na następnym miejscu są kafejki internetowe (co trzeci odwiedzający ma mniej niż 15 lat), biura, szkoły i uniwersytety.
Nowością w Chinach jest dostęp do internetu przez telefonie komórkowa.
Chińczycy mogą się cieszyć z możliwości serfowania w internecie dzięki telefonii komórkowej dopiero od stycznia 2009 roku.
Rzad Chin dopiero na początku 2009 roku udzieli licencji na te usługi trzem sieciom komórkowym : China Mobile,China Telecom i China Unicom.
120 milionów Chińczyków posiada telefony komórkowe zdolne do korzystania z internetu.
NAJCZĘŚCIEJ odwiedzanymi stronami sa strony z muzyka, grami w sieci, portalami informacyjnymi. Chińczycy chętnie wysyłają E-maile (170 milionów internautów), około 100 milionów robi regularne zakupy w sieci a podobne ilość prowadzi swojego bloga w sieci.
DOMENY, dotychczas zarejestrowano 17 milionów domen z końcówka " .cn " , w 2005 było ich tylko 2 miliony 500 tysięcy.
Chińscy urzędnicy zarejestrowali dotychczas 230 milionów adresów IP, w 2005 było ich 74 miliony.
NIEPOŻĄDANE treści, i strony są blokowane a na monitorze internauty w Chinach pojawia się komunikat o błędzie bądź po długim oczekiwaniu pojawia się oczekiwana strona ale bez treści. Spis niepożądanych stron internetowych z zagranicy znajduje sie w Chinach w centralnej bazie danych które są sprężone z odpowiednimi filtrami i blokadami.
Spis stron jest regularnie monitorowany i uzupełniany.
KONTROLA w Kafejkach Internetowych - aby otworzyć własna kafejkę internetowa należy ubiegać się o otrzymanie specjalnego pozwolenia od chińskich urzędników.
Poza tym w każdym komputerze w kafejce jest instalowane specjalne oprogramowanie z filtrami i blokadami niepożądanych slow czy treści.
Kazdy odwiedzający kafejkę musi się wylegitymować, jego dokument tożsamości zostaje tam skopiowany, w niektórych lokalach robi się zdjęcie delikwentowi który chce sobie poserfować z kafejki.
Oczywiście lista stron na jakich przebywał dany internauta w kafejce jest automatycznie zapisywana i archiwizowana.
Właściciel kafejki ma obowiązek przez 60 dni przechwytywać takie dane do wglądu do odpowiednich urzędów.
CENZURA - chińskie wyszukiwarki przede wszystkim "Baidu" odgrywają centralna role
systemie cenzury. Sa one zobowiązane do filtrowania treści, są połączone z centralna baza danych. Jak się ocenia około 500 slow jest zablokowanych w wyszukiwaniu np. Falun Gong, Masakra Tiananmen , Dalaj Lama, Amnesty International itp
Także zagraniczne wyszukiwarki (Yahoo, Bing) jeżeli chcą działać na terenie Chin są zobligowane do podobnych działań, z umowy wyłamało się Google w marcu 2010.
PORTALE INFORMACYJNE w Chinach są oczywiście zobligowane do prezentowania tematów i poglądów zgodnych z linia Partii Komunistyczna , tematy niewygodne oczywiście należy bezwzględnie unikać.
Najczęściej propartyjne są informacje państwowej agencji informacyjnej Xinhua i są pisane przez licencjonowanych przez partie redaktorów.
PORTALE SPOŁECZNOŚCIOWE - prawie 400 milionów chińskich internautów nie ma dostępu do takich międzynarodowych serwisów jak YouTube, Facebook, Twitter czy Flickr.
ARMIA 50 CENTÓW - rząd Chin dba także o to aby osoby które na forach internetowych lobbowały działania rządu, rozpowszechniały informacje państwowej agencji prasowej oraz dyskredytowały w internecie krytyków działań rządu.
Otrzymują oni równowartość około 50 centów za każda akcje.
Zajmują się oni także przeszukiwaniem blogów i for internetowych.
Jak się ocenia w Chinach jest około 280 tysięcy owych partyjnych "wolontariuszy", wspierają oni swoimi działaniami dziesiątki tysięcy internetowych policjantów których zadaniem jest monitorowanie internetu w Chinach w poszukiwaniu krytycznych wobec partii treści.
ZIELONA TAMA - to program software który miał być bezwzględnie zainstalowany w każdym sprzedanym w Chinach komputerze. Program miał w połączeniu z centralna baza danych rejestrować i natychmiast analizować każda czynność wykonana na danym komputerze osobistym. Po protestach amerykańskich producentów komputerów rząd Chin czasowo wycofał sie z pomysłu totalnej inwigilacji.
Ale niestety ostatnio w Prowincji Guangdon próbuje się wprowadzić "tylnymi drzwiami" software o innej nazwie ale o podobnym działaniu.
SMS - także SMS są filtrowane i cenzurowane, ostatnio zablokowano czasowo 900 tysięcy numerów telefonii komórkowej po tym jak rozsyłano tam "spam" jak to określiła rządowa agencja Xinhua.
CYBERNETYCZNI WIĘŹNIOWIE SUMIENIA - jak oceniają "Reporterzy bez Granic" wtrącono do wiezień 72 blogerów z Chin.
W 2008 roku skazano blogera Hu Jia (uhonorowanego wcześniej w Europie Nagroda Sacharowa) na 3 lata wiezienia.
W lutym 2010 roku sad skazał innego blogera Liu Xiaobo na 11 lat wiezienia za to ze "propagował obalenie rządu".
Rzad Chin twierdzi ze takie działania sa niezbędne do "harmonicznego rozwoju internetu" bądź zasłania się "Tajemnica państwową"
Niewielkim oknem na świat dla chińskich internautów jest wykorzystywanie płatnych za granica bramek proxy, które skutecznie chronią numery IP przed chińskimi służbami, ich koszt wynosi kilka euro na miesiąc.
Jedyna nadzieje w tej sytuacji jest to ze z rosnąca z dnia na dzień liczba internautów w Chinach coraz więcej "pracy" maja służby zajmujące się inwigilacja internetu, ostatnio doszło nawet do tego krytyczne komentarze na forach rządowych agencji Xinhua czy Sina zostały usunięte dopiero po dwu i pól godzinach.
Wypada tylko życzyć chińskim partyjnym "wolontariuszom" z Armii 50 Centów oraz policji internetowej aby mieli ciągle pełne ręce roboty a ich praca nie zawsze była owocna.
ps. Przedstawione dane liczbowe sa z roku 2010.
http://www.faz.net/s/RubDDBDABB9457A437BAA85A49C26FB23A0/Doc~EADBD8543424A41F58CF97F96081A240F~ATpl~Ecommon~SMed.html
niedziela, 8 maja 2011
Po nastaniu "Demokracji" w Egipcie Muzułmanie dalej morduja Koptów.
Ostatniej nocy z 7 na 8 maja 2011 w "demokratycznym" juz Kairze w dzielnicy Imbaba islamscy demokraci podpalili Koptyjski chrzescijanski Kosciół .
Doszło do krwawych zamieszek w wyniku których zgineło 9 osób a ponad 140 odniosło rany.
Powodem zamieszek była pogłoska rozpuszczona wsród miejscowego mołtochu jakoby w Koptyjskim Kosciele jest przetrzymywana muzułmanka która to Chrzescijanie siła chca zmusic do konwersji na ich religie.
Pod kosciołem zebraly sie setki wsciekłych muzułmanow ktorzy koktajlami podpalili swiatynie, padły tez strzaly z broni palnej.
Zamieszki rozlały sie na sasiednie ulice gdzie dzicz podpalala domy.
Info o zamieszkach w Kairze.
http://www.faz.net/s/RubDDBDABB9457A437BAA85A49C26FB23A0/Doc~EF9A4629791CA48EABC29F2C05EE36095~ATpl~Ecommon~Scontent.html
http://www.pi-news.net/2011/05/kairo-moslems-toten-neun-christliche-kopten/#more-188892
Dyskryminacja i krwawe przesladowania Chrzescijan trwaja w Egipcie od wielu lat.
Jeszcze przed 100 laty Chrzescijanie stanowili w tym kraju 25 % mniejszosc , teraz jest ich tam tylko 8 do 10 % i sa regularnie mordowani przez islamistów.
Przykre jest to ze zaden z Jewropejczyków z Brukseli nie ma odwagi aby wstawic sie za przesladowanymi Koptami w Egipcie.
Widocznie Kołchozowi z Brukseli sa juz w pełni zadowloeni ze w Egipcie nastała "demokracja" pełna piersia.
Doszło do krwawych zamieszek w wyniku których zgineło 9 osób a ponad 140 odniosło rany.
Powodem zamieszek była pogłoska rozpuszczona wsród miejscowego mołtochu jakoby w Koptyjskim Kosciele jest przetrzymywana muzułmanka która to Chrzescijanie siła chca zmusic do konwersji na ich religie.
Pod kosciołem zebraly sie setki wsciekłych muzułmanow ktorzy koktajlami podpalili swiatynie, padły tez strzaly z broni palnej.
Zamieszki rozlały sie na sasiednie ulice gdzie dzicz podpalala domy.
Info o zamieszkach w Kairze.
http://www.faz.net/s/RubDDBDABB9457A437BAA85A49C26FB23A0/Doc~EF9A4629791CA48EABC29F2C05EE36095~ATpl~Ecommon~Scontent.html
http://www.pi-news.net/2011/05/kairo-moslems-toten-neun-christliche-kopten/#more-188892
Dyskryminacja i krwawe przesladowania Chrzescijan trwaja w Egipcie od wielu lat.
Jeszcze przed 100 laty Chrzescijanie stanowili w tym kraju 25 % mniejszosc , teraz jest ich tam tylko 8 do 10 % i sa regularnie mordowani przez islamistów.
Przykre jest to ze zaden z Jewropejczyków z Brukseli nie ma odwagi aby wstawic sie za przesladowanymi Koptami w Egipcie.
Widocznie Kołchozowi z Brukseli sa juz w pełni zadowloeni ze w Egipcie nastała "demokracja" pełna piersia.
środa, 23 marca 2011
Libijski Tort Naftowy - o co chodzi w wojnie w Libii ?
Ogladajac codzienne realcje z wydarzen w Libii wielu z nas zadaje sobie pytanie.
O co w tym wszystkim chodzi ?
Media epatuja hasłami ze bohaterski Narod Libijski walczy z okrutnym dyktatorem o wolnosc, demokracje i Prawa Człowieka.
A jaka jest prawda ?
Obawiam sie ze prawda jest zupełnie inna ale o tym juz mainstreamowe media nie informuja opinii publicznej.
Bo nie ulega watpliwosci ze Libii tak na prawde chodzi o złoza ropy i gazu w tym kraju.
W chwili obecnej złoza ropy w Libii eksploatuje panstwowy National Oil Corportion.
Ten Libijski Koncern znajdował sie przed rozpoczeciem konfliktu na 25 miejscu na Swiecie wsrod najwiekszych Koncernow Naftowych.
Libijskie złoza ropy odpowiadaja 3,34 % swiatowych zapasow ropy.
W chwili obecnej Libijczycy wydobywaja dziennie 1,3 -1,7 miliona baryłek ropy dziennie.
Eksperci szacuja ze gdy libijskie złoza przejmna Zachodnie Koncerny to uda sie wycisnac dziennie z pol naftowych około 3 milionow baryłek wydobycia.
W chwili obecnej koszt wydobycia i przetworzenia 1 baryłki w Libii wynosi około 1 dolara.
Przy cenie okolo 110 dolarow za baryłke Zachodnie Koncerny miały by 109 dolarow czystego zysku na baryłce.
http://www.energyandcapital.com/articles/libya-oil-price/640
Przy 3 milionach wydobytych baryłek dziennie mamy 327 milionow dolarow czystego zysku.
I to za JEDEN DZIEN!!!
A teraz policzmy to pi-razy oko przez 300 dni w roku i mamy okolo 100 miliardow dolarow czystego zysku z Libijskich pol naftowych.
Obecnie szacuje sie ze na libijskich polach naftowych znajduje sie 46,5 miliardow baryłek ropy.
Obok złoz w Nigerii, Darfurze i Algierii to najwieksze złoza ropy w Afryce.
Libijska Ropa dla Amerykanskich i Brytyjskich Koncernow Naftowych to czysta zyła złota.
Przed rozpoczeciem wojny w Libii w tym kraju aktywne byly Koncerny z Włoch (ENI - dziennie 244 tysiace baryłek ropy eksportowanej do Wloch)), Francji (Total), BP, Hiszpani (REPSOL), Chinski Koncern Panstwowy (CPNC - 30 tysiecy pracownikow z Chin w Libii oraz 11 % eksportu ropy do Chin z Libii)
Chinska obecnosc w Afryce jest sola w oku dla Waszyngtonu.
Takze amerykanskie koncerny były obecne w Libii - ExxonMobil, Chevron, Occidental Petroleum, Hess, Conoco Phillips.
Bardzo ciekawa informacja w kontekscie agresji na Libie jest fakt ze w pazdzierniku 2010 roku USA Koncerny Naftowe Chevron i OXY nie otrzymały przedłuzenia licencji na wydobycie ropy w tym kraju.
http://af.reuters.com/article/investingNews/idAFJOE69100F20101002
Libia to nie tylko złoza ropy i gazu.
To takze strategiczne połozenie w Afryce oraz dostep ladowy do kolejnych złoz Ropy w Czadzie.
W południowy Czadzie ExxonMobil i Chevron uczestnicza w wydobyciu ropy oraz sa zaangazowane w budowe ropociagu.
Południowy Czad to z kolei brama do ogromnych złoz ropy naftowej w sasiednim Darfurze (Sudan)
Takze w Czadzie i Darfurze bardzo aktywni sa Chinczycy ( w 2007 Rzad Chin zawarł intratne umowy handlowe w Czadzie)
Kolejnym krajem z jakim graniczy Libia to Niger na południu.
W Nigrze znajduja sie bogate poklady Uranu.
W tym kraju obecni sa Francuzi ktorzy kontroluja te złoza Uranu (Koncern Atomowy Areva, wczesniej znany jako Cogema)
Takze Chinczycy biora udział w wydobyciu Uranu w Nigrze.
Ten region w Afryce to takze bogate złoza kobaltu,chromu i innych strategicznych surowcow.
Wmieszanie sie do Konfliktu USA moze całkowicie zmienic sytuacje Geopolityczna w tym regionie.
Regionie ktory był uwazany za fracuska strefe wpływow jeszcze z czasow kolonialnych.
Przejecie Libii przez rebeliantow oraz wspierajace je siły sprzymierzone (USA,UK ) to takze dotkliwy cios dla Chin oraz ich politycznej obecnosci w tym regionie.
W chwili obecnej mainstreamowe media przeprowadzaja ogromna dezinformacyjna akcje skutecznie zaciemniajac sytuacje w Libii oraz dezinformujac swiatowa opinie publiczna.
Za parawanem walki o "Demokracje" i tzw "Prawa Czlowieka" rozpoczeto brudna wojne ktora ma na celu :
1. Przejecie libijskiej ropy i gazu ogromnej wartosci (4,5 Biliona dolarow -samej ropy)
2.Gospodarczego Usuniecie Chin z tego regionu.
Ten konflikt jest tylko niewielka czescia nowej wojny na lini USA-CHINY.
Wojny ktora trwa juz od dawna na wielu płaszczynach.( gospodarka, technologie, wywiad, polityka itp)
W tym kontekscie nalezy sobie zadac pytanie :
- Kto uzbroił, wyszkolił i oplacił rebeliantow w Libii ?
- Kto za tym stoi ?
http://info.kopp-verlag.de/hintergruende/geostrategie/prof-michel-chossudovsky/-operation-libya-und-der-kampf-ums-erdoel-neuzeichnung-der-landkarte-afrikas.html
O co w tym wszystkim chodzi ?
Media epatuja hasłami ze bohaterski Narod Libijski walczy z okrutnym dyktatorem o wolnosc, demokracje i Prawa Człowieka.
A jaka jest prawda ?
Obawiam sie ze prawda jest zupełnie inna ale o tym juz mainstreamowe media nie informuja opinii publicznej.
Bo nie ulega watpliwosci ze Libii tak na prawde chodzi o złoza ropy i gazu w tym kraju.
W chwili obecnej złoza ropy w Libii eksploatuje panstwowy National Oil Corportion.
Ten Libijski Koncern znajdował sie przed rozpoczeciem konfliktu na 25 miejscu na Swiecie wsrod najwiekszych Koncernow Naftowych.
Libijskie złoza ropy odpowiadaja 3,34 % swiatowych zapasow ropy.
W chwili obecnej Libijczycy wydobywaja dziennie 1,3 -1,7 miliona baryłek ropy dziennie.
Eksperci szacuja ze gdy libijskie złoza przejmna Zachodnie Koncerny to uda sie wycisnac dziennie z pol naftowych około 3 milionow baryłek wydobycia.
W chwili obecnej koszt wydobycia i przetworzenia 1 baryłki w Libii wynosi około 1 dolara.
Przy cenie okolo 110 dolarow za baryłke Zachodnie Koncerny miały by 109 dolarow czystego zysku na baryłce.
http://www.energyandcapital.com/articles/libya-oil-price/640
Przy 3 milionach wydobytych baryłek dziennie mamy 327 milionow dolarow czystego zysku.
I to za JEDEN DZIEN!!!
A teraz policzmy to pi-razy oko przez 300 dni w roku i mamy okolo 100 miliardow dolarow czystego zysku z Libijskich pol naftowych.
Obecnie szacuje sie ze na libijskich polach naftowych znajduje sie 46,5 miliardow baryłek ropy.
Obok złoz w Nigerii, Darfurze i Algierii to najwieksze złoza ropy w Afryce.
Libijska Ropa dla Amerykanskich i Brytyjskich Koncernow Naftowych to czysta zyła złota.
Przed rozpoczeciem wojny w Libii w tym kraju aktywne byly Koncerny z Włoch (ENI - dziennie 244 tysiace baryłek ropy eksportowanej do Wloch)), Francji (Total), BP, Hiszpani (REPSOL), Chinski Koncern Panstwowy (CPNC - 30 tysiecy pracownikow z Chin w Libii oraz 11 % eksportu ropy do Chin z Libii)
Chinska obecnosc w Afryce jest sola w oku dla Waszyngtonu.
Takze amerykanskie koncerny były obecne w Libii - ExxonMobil, Chevron, Occidental Petroleum, Hess, Conoco Phillips.
Bardzo ciekawa informacja w kontekscie agresji na Libie jest fakt ze w pazdzierniku 2010 roku USA Koncerny Naftowe Chevron i OXY nie otrzymały przedłuzenia licencji na wydobycie ropy w tym kraju.
http://af.reuters.com/article/investingNews/idAFJOE69100F20101002
Libia to nie tylko złoza ropy i gazu.
To takze strategiczne połozenie w Afryce oraz dostep ladowy do kolejnych złoz Ropy w Czadzie.
W południowy Czadzie ExxonMobil i Chevron uczestnicza w wydobyciu ropy oraz sa zaangazowane w budowe ropociagu.
Południowy Czad to z kolei brama do ogromnych złoz ropy naftowej w sasiednim Darfurze (Sudan)
Takze w Czadzie i Darfurze bardzo aktywni sa Chinczycy ( w 2007 Rzad Chin zawarł intratne umowy handlowe w Czadzie)
Kolejnym krajem z jakim graniczy Libia to Niger na południu.
W Nigrze znajduja sie bogate poklady Uranu.
W tym kraju obecni sa Francuzi ktorzy kontroluja te złoza Uranu (Koncern Atomowy Areva, wczesniej znany jako Cogema)
Takze Chinczycy biora udział w wydobyciu Uranu w Nigrze.
Ten region w Afryce to takze bogate złoza kobaltu,chromu i innych strategicznych surowcow.
Wmieszanie sie do Konfliktu USA moze całkowicie zmienic sytuacje Geopolityczna w tym regionie.
Regionie ktory był uwazany za fracuska strefe wpływow jeszcze z czasow kolonialnych.
Przejecie Libii przez rebeliantow oraz wspierajace je siły sprzymierzone (USA,UK ) to takze dotkliwy cios dla Chin oraz ich politycznej obecnosci w tym regionie.
W chwili obecnej mainstreamowe media przeprowadzaja ogromna dezinformacyjna akcje skutecznie zaciemniajac sytuacje w Libii oraz dezinformujac swiatowa opinie publiczna.
Za parawanem walki o "Demokracje" i tzw "Prawa Czlowieka" rozpoczeto brudna wojne ktora ma na celu :
1. Przejecie libijskiej ropy i gazu ogromnej wartosci (4,5 Biliona dolarow -samej ropy)
2.Gospodarczego Usuniecie Chin z tego regionu.
Ten konflikt jest tylko niewielka czescia nowej wojny na lini USA-CHINY.
Wojny ktora trwa juz od dawna na wielu płaszczynach.( gospodarka, technologie, wywiad, polityka itp)
W tym kontekscie nalezy sobie zadac pytanie :
- Kto uzbroił, wyszkolił i oplacił rebeliantow w Libii ?
- Kto za tym stoi ?
http://info.kopp-verlag.de/hintergruende/geostrategie/prof-michel-chossudovsky/-operation-libya-und-der-kampf-ums-erdoel-neuzeichnung-der-landkarte-afrikas.html
piątek, 18 marca 2011
Japońska Apokalipsa roku 2011
Tragiczne wydarzenia w Japonii przez ostatnie dni przykuly uwage calego Swiata.
Gigantyczne trzesienie Ziemii z 11 Marca 2011 o sile 9 stopni w skali Richtera wywolaly ogromna miejscami 10 metrowa fale tsunami ktora zmyla w polnocno-wschodniej Japonii dziesiatki miast czesto wraz z jej mieszkancami.
W relacjach TV widzimy apokaliptyczne wrecz obrazy , juz teraz informuje sie o tysiacach zabitych i kolejnych byc moze dziesiatkach tysiecy zaginionych.
Widzimy zrownane z ziemia miasta , wsie, zniszczona infrastruktura oraz setkami tysiecy uchodzcow z terenem objetym kataklizmem.
Jakby tego bylo malo nastapil najgorszy z mozliwych scenariuszy, awarie elektrowni atomowych w tym kraju.
Szczegolnie dramatyczna sytuacja jest w Elektrowni Atomowej w Fukushima I gdzie znajduje sie 6 reaktorow atomowych i gdzie nastapily masowe problemy z chlodzeniem pretow paliwowych.
Teraz trwa tam desperacka walka o niedopuszczenie do masowego skazenia srodowiska bo co do tego ze do skazenia doszlo to nie ulega raczej watpliwosci.
Problemem jest to ze wydaje sie ze media oraz politycy w Japonii nie informuja w wyczerpujacy sposob o tym co sie dzieje a zachodza podejrzenia ze z premedytacja zaciemniany jest obraz sytuacji.
Mam nadzieje ze wkrotce dowiemy sie jak sytuacja wyglada tam na miejscu.
Ostanio pojawiaja sie coraz czesciej relacje obcokrajowcow ktorzy w panice opuszczaja ten kraj.
Oto jedna z nich streszczona z jednego z niemieckojezycznych portali.
RELACJA Swiadka opisana w mediach.
Nasushiobara, wkrotce miasto widmo - pozamykane sklepy wyczyszczone z zywnosci przez mieszkancow, puste stacje benzynowe, opustoszale ulice.
Wydawalo sie ze calkowicie uszlo zycie z tego miasta ale nie, jest jeszcze dworzec kolejowy.
To tam tlocza sie tlumy ktore maja nadzieje opuscic to miasto dopoki kursuja jeszcze pociagi.
Do stacji kolejowej probuja sie takze dostac mieszkancy z przedmiesc tego miasta, ciagna wiec jedni piechota inni na rowerach czesto obladowani pakunkami,walizkami, torbami i plecakami.
W hali dworca panuje panika - ale w japonskiej wersji.
Od zachodniej paniki jaka znamy rozni sie tym Japonczycy nie krzycza i nie biagaja tylko stoja spokojnie.
Tylko w ich oczach maluje sie ogromne przerazenie.
Na tablicy informacyjnej pojawila sie wlasnie informacja ze dzisiaj miasto opuszcza tylko dwa pociagi a wiec jest nadzieja...
Kilka tysiecy ludzi zgromadzonych na dworcu czeka w kilku ogromnych kolejkach do kas biletowych aby zdobyc upragniony bilet.
Panuje bardzo napieta atmosfera.
Przy jednej z kas wybucha glosna awantura, ludzie nie wytrzymali nerwowo z powodu jednego mezczyzny ktory probowal kupic bilet za pomoca karty kredytowej blokujac kolejke. Znerwicowany tlum ludzi rzucil sie do innych okienek kasowych.
Pociag ktory ruszyl w kierunku poludniowym byl wypelniony do ostatniego centymetra a im bardziej oddalal sie od miejsca katastrofy tym bardziej poprawial sie nastroj podroznych. Strach i uspokojenie...i pomyslec ze dzieli je tylko 75 minut jazdy pociagiem.
Jeden z podroznych nauczyciel angielskiego jadacy w pociagu w otwarty sposob mowi:
"Ludzie juz nie chca juz robic to co powie im rzad, niechca byc traktowani jak idioci.Problemem jest skazenie radioaktywne i jestesmy w pelni uzaleznieni od informacji politykow. Teraz postanowilismy wziasc sprawy w swoje rece ale bardzo sie boimy ze jest za pozno"
Tymczasem Ci ktorzy maja jeszcze wlasny samochod w miescie nadzieje pokladaja w ostatniej otwartej stacji benzynowej w miesicie.
Wszyscy kierowcy maja jeden cel - zdobyc kilka litrow benzyny aby opuscic ten niegoscinny obszar i uciec przeladowana autostrada w kierunku poludniowym, tam ku Tokio.
Stoja wiec po 5 godzin w ogromnej kolejce aby zdobyc te kilka litrow paliwa.
Jeszcze inni ruszaja w teren z wezami i karnistrami aby z rozbitych i zniszczonych przez trzesienie ziemii wrakow samochodow spuscic resztki paliwa.
W kierunku poludniowym porusza sie gigantyczny konwoj samochodow.
Ludzie naiwnie wierzyli w uspokajajace zapewnienia rzadu ze nie ma zagrozenia radioaktywnego dla ludnosci.
Miara sie przebrala kiedy po wybuchu w elektrowni zdecydowano ewakuowac 90 % zalogi a w kolejnym komunikacie ogloszono ze nastapilo lekkie skazenie radioaktywne radzac ludnosci cywilnej aby pozostala w domu.
Czara goryczy ktora zdecydowala o masowej ucieczce ludnosci cywilnej z miasta byl... pot, tak pot ktory peliscie pokryl czolo rzecznika pracowego w czasie jego tyrady w TV kiedy radzil zostac mieszkancow w miescie i nie wychodzi z domu.
Ludzie sa wsciekli, rozzaleni po wielu dniach sprzecznych informacji jakimi byli karmieni przez media i politykow.
Postanawiaja nie czekac i biora sprawy w swoje rece...
Link :
http://www.welt.de/vermischtes/weltgeschehen/article12850936/Japaner-fluechten-in-Massen-vor-dem-atomaren-GAU.html
Gigantyczne trzesienie Ziemii z 11 Marca 2011 o sile 9 stopni w skali Richtera wywolaly ogromna miejscami 10 metrowa fale tsunami ktora zmyla w polnocno-wschodniej Japonii dziesiatki miast czesto wraz z jej mieszkancami.
W relacjach TV widzimy apokaliptyczne wrecz obrazy , juz teraz informuje sie o tysiacach zabitych i kolejnych byc moze dziesiatkach tysiecy zaginionych.
Widzimy zrownane z ziemia miasta , wsie, zniszczona infrastruktura oraz setkami tysiecy uchodzcow z terenem objetym kataklizmem.
Jakby tego bylo malo nastapil najgorszy z mozliwych scenariuszy, awarie elektrowni atomowych w tym kraju.
Szczegolnie dramatyczna sytuacja jest w Elektrowni Atomowej w Fukushima I gdzie znajduje sie 6 reaktorow atomowych i gdzie nastapily masowe problemy z chlodzeniem pretow paliwowych.
Teraz trwa tam desperacka walka o niedopuszczenie do masowego skazenia srodowiska bo co do tego ze do skazenia doszlo to nie ulega raczej watpliwosci.
Problemem jest to ze wydaje sie ze media oraz politycy w Japonii nie informuja w wyczerpujacy sposob o tym co sie dzieje a zachodza podejrzenia ze z premedytacja zaciemniany jest obraz sytuacji.
Mam nadzieje ze wkrotce dowiemy sie jak sytuacja wyglada tam na miejscu.
Ostanio pojawiaja sie coraz czesciej relacje obcokrajowcow ktorzy w panice opuszczaja ten kraj.
Oto jedna z nich streszczona z jednego z niemieckojezycznych portali.
RELACJA Swiadka opisana w mediach.
Nasushiobara, wkrotce miasto widmo - pozamykane sklepy wyczyszczone z zywnosci przez mieszkancow, puste stacje benzynowe, opustoszale ulice.
Wydawalo sie ze calkowicie uszlo zycie z tego miasta ale nie, jest jeszcze dworzec kolejowy.
To tam tlocza sie tlumy ktore maja nadzieje opuscic to miasto dopoki kursuja jeszcze pociagi.
Do stacji kolejowej probuja sie takze dostac mieszkancy z przedmiesc tego miasta, ciagna wiec jedni piechota inni na rowerach czesto obladowani pakunkami,walizkami, torbami i plecakami.
W hali dworca panuje panika - ale w japonskiej wersji.
Od zachodniej paniki jaka znamy rozni sie tym Japonczycy nie krzycza i nie biagaja tylko stoja spokojnie.
Tylko w ich oczach maluje sie ogromne przerazenie.
Na tablicy informacyjnej pojawila sie wlasnie informacja ze dzisiaj miasto opuszcza tylko dwa pociagi a wiec jest nadzieja...
Kilka tysiecy ludzi zgromadzonych na dworcu czeka w kilku ogromnych kolejkach do kas biletowych aby zdobyc upragniony bilet.
Panuje bardzo napieta atmosfera.
Przy jednej z kas wybucha glosna awantura, ludzie nie wytrzymali nerwowo z powodu jednego mezczyzny ktory probowal kupic bilet za pomoca karty kredytowej blokujac kolejke. Znerwicowany tlum ludzi rzucil sie do innych okienek kasowych.
Pociag ktory ruszyl w kierunku poludniowym byl wypelniony do ostatniego centymetra a im bardziej oddalal sie od miejsca katastrofy tym bardziej poprawial sie nastroj podroznych. Strach i uspokojenie...i pomyslec ze dzieli je tylko 75 minut jazdy pociagiem.
Jeden z podroznych nauczyciel angielskiego jadacy w pociagu w otwarty sposob mowi:
"Ludzie juz nie chca juz robic to co powie im rzad, niechca byc traktowani jak idioci.Problemem jest skazenie radioaktywne i jestesmy w pelni uzaleznieni od informacji politykow. Teraz postanowilismy wziasc sprawy w swoje rece ale bardzo sie boimy ze jest za pozno"
Tymczasem Ci ktorzy maja jeszcze wlasny samochod w miescie nadzieje pokladaja w ostatniej otwartej stacji benzynowej w miesicie.
Wszyscy kierowcy maja jeden cel - zdobyc kilka litrow benzyny aby opuscic ten niegoscinny obszar i uciec przeladowana autostrada w kierunku poludniowym, tam ku Tokio.
Stoja wiec po 5 godzin w ogromnej kolejce aby zdobyc te kilka litrow paliwa.
Jeszcze inni ruszaja w teren z wezami i karnistrami aby z rozbitych i zniszczonych przez trzesienie ziemii wrakow samochodow spuscic resztki paliwa.
W kierunku poludniowym porusza sie gigantyczny konwoj samochodow.
Ludzie naiwnie wierzyli w uspokajajace zapewnienia rzadu ze nie ma zagrozenia radioaktywnego dla ludnosci.
Miara sie przebrala kiedy po wybuchu w elektrowni zdecydowano ewakuowac 90 % zalogi a w kolejnym komunikacie ogloszono ze nastapilo lekkie skazenie radioaktywne radzac ludnosci cywilnej aby pozostala w domu.
Czara goryczy ktora zdecydowala o masowej ucieczce ludnosci cywilnej z miasta byl... pot, tak pot ktory peliscie pokryl czolo rzecznika pracowego w czasie jego tyrady w TV kiedy radzil zostac mieszkancow w miescie i nie wychodzi z domu.
Ludzie sa wsciekli, rozzaleni po wielu dniach sprzecznych informacji jakimi byli karmieni przez media i politykow.
Postanawiaja nie czekac i biora sprawy w swoje rece...
Link :
http://www.welt.de/vermischtes/weltgeschehen/article12850936/Japaner-fluechten-in-Massen-vor-dem-atomaren-GAU.html
Fala samobójstw w Irlandii.
Coraz wiecej bezrobotnych i zadłuzonych Irlandczyków nie widzac wyjscia z sytuacji popełnia samobójstwo.
W roku 2009 z zyciem z własnej woli rozstało sie 500 Irlandczyków.
W stosunku do roku 2008 liczba samobójców wzrosła wtedy w tym kraju o 24 %.
Tymczasem teraz kazdego tygodnia juz 10 Irlandczyków zegna sie tak z tym Swiatem. Sa to oficjalne dane ale eksperci szacuja ze prawdziwa liczba ekonomicznych samobójców jest o wiele wyzsza.
Irlandia była stawiana jako przykład i ikona kraju ktory rozwija sie najbardziej dynamicznie i wzorcowo w UE .
Niestety nagły kryzys ekonomiczny uderzył w Irlandie z ogromna siła stawiajac nagle tysiace Irlandczyków w krytycznej sytuacji bez pracy i z długami na karku.
link:
http://info.kopp-verlag.de/hintergruende/europa/michael-grandt-alexander-strauss/selbstmorde-wegen-wirtschaftskrise.html;jsessionid=81F8AEADB54B445A47CC05074BCA539B
http://news.yahoo.com/s/nm/20110224/wl_nm/us_ireland_suicide
W roku 2009 z zyciem z własnej woli rozstało sie 500 Irlandczyków.
W stosunku do roku 2008 liczba samobójców wzrosła wtedy w tym kraju o 24 %.
Tymczasem teraz kazdego tygodnia juz 10 Irlandczyków zegna sie tak z tym Swiatem. Sa to oficjalne dane ale eksperci szacuja ze prawdziwa liczba ekonomicznych samobójców jest o wiele wyzsza.
Irlandia była stawiana jako przykład i ikona kraju ktory rozwija sie najbardziej dynamicznie i wzorcowo w UE .
Niestety nagły kryzys ekonomiczny uderzył w Irlandie z ogromna siła stawiajac nagle tysiace Irlandczyków w krytycznej sytuacji bez pracy i z długami na karku.
link:
http://info.kopp-verlag.de/hintergruende/europa/michael-grandt-alexander-strauss/selbstmorde-wegen-wirtschaftskrise.html;jsessionid=81F8AEADB54B445A47CC05074BCA539B
http://news.yahoo.com/s/nm/20110224/wl_nm/us_ireland_suicide
środa, 9 marca 2011
Znowu Mordują Chrzescijan w Egipcie.
W Egipcie znowu mordują Chrzescijanskich Koptow.
Kolejne niepokojące informacje napływają z Egiptu.
Po tym jak Egipcjanie wyszli na poczatku roku na ulice i odsuneli Mubaraka od władzy wydawało sie ze w tym kraju wroci jako taka normalnosc.
Wszak wszystkie swiatowe agencje prasowe w swych doniesieniach telewizyjnych pokazywały jak muzułmanie ramie w ramie z chrzescijanami na Placu Tahir w Kairze wspolnie protestowali przeciwko Rzadowi Hosniego Mubaraka.
Wielu z naiwnych uwierzyło ze jednak mozliwa jest pokojowa koegzystencja pomiedzy islamska wiekszoscia a chrzescijanska mniejszoscia tym kraju.
Niestety, nic z tych rzeczy. Mubaraka juz nie ma a Chrzescijanie sa dalej bezwzglednie mordowani w Egipcie.
Jak donosi jeden z duchownych Koptyjskich w czasie ostatniej nocy z wtorku na srode w kairskiej dzielnicy Mokattam brutalnie zamordowanych zostało 6 Chrzescijan a 45 odniosło obrazenia.
Chrzescijanie zabici zostali strzałami z broni palnej.
Wczesniej na ulicach Kairu zebrało sie tysiac Chrzescijan ktorzy w pokojowy sposob protestowali przeciwko podpaleniu ich Koscioła.
Protestujacy byli atakowani przez uzbrojone bojowki a ich domy zostały podpalone.
http://www.zeit.de/politik/ausland/2011-03/kopten-aegypten-tote
ps.
Jak widac po obaleniu Mubaraka Chrzescijanie nie sa juz potrzebni islamskim fanatykom.
Medialna szopka sie skonczyła, zachodnie stacje TV w wiekszosci opusciły juz Kair a Koptowie dalej sa bezwzglednie zabijani przez Wyznawcow Religii Pokoju.
Szkoda tylko ze Eurokołchozowi politykierzy znowu udaja ze nie widza tych zbrodni i wstydliwie odwracaja swoje glowy na bok.
A ludobojstwo Koptow trwa w najlepsze...
Kolejne niepokojące informacje napływają z Egiptu.
Po tym jak Egipcjanie wyszli na poczatku roku na ulice i odsuneli Mubaraka od władzy wydawało sie ze w tym kraju wroci jako taka normalnosc.
Wszak wszystkie swiatowe agencje prasowe w swych doniesieniach telewizyjnych pokazywały jak muzułmanie ramie w ramie z chrzescijanami na Placu Tahir w Kairze wspolnie protestowali przeciwko Rzadowi Hosniego Mubaraka.
Wielu z naiwnych uwierzyło ze jednak mozliwa jest pokojowa koegzystencja pomiedzy islamska wiekszoscia a chrzescijanska mniejszoscia tym kraju.
Niestety, nic z tych rzeczy. Mubaraka juz nie ma a Chrzescijanie sa dalej bezwzglednie mordowani w Egipcie.
Jak donosi jeden z duchownych Koptyjskich w czasie ostatniej nocy z wtorku na srode w kairskiej dzielnicy Mokattam brutalnie zamordowanych zostało 6 Chrzescijan a 45 odniosło obrazenia.
Chrzescijanie zabici zostali strzałami z broni palnej.
Wczesniej na ulicach Kairu zebrało sie tysiac Chrzescijan ktorzy w pokojowy sposob protestowali przeciwko podpaleniu ich Koscioła.
Protestujacy byli atakowani przez uzbrojone bojowki a ich domy zostały podpalone.
http://www.zeit.de/politik/ausland/2011-03/kopten-aegypten-tote
ps.
Jak widac po obaleniu Mubaraka Chrzescijanie nie sa juz potrzebni islamskim fanatykom.
Medialna szopka sie skonczyła, zachodnie stacje TV w wiekszosci opusciły juz Kair a Koptowie dalej sa bezwzglednie zabijani przez Wyznawcow Religii Pokoju.
Szkoda tylko ze Eurokołchozowi politykierzy znowu udaja ze nie widza tych zbrodni i wstydliwie odwracaja swoje glowy na bok.
A ludobojstwo Koptow trwa w najlepsze...
środa, 2 marca 2011
Strzelanina na Lotnisku we Frankfurcie nad Menem.
Z Ostatniej chwili.
ZAMACH WE FRANKFURCIE NAD MENEM ?
Na lotnisku we Frankfurcie nad Menem doszlo do strzelaniny w wyniku ktorej smierc poniosly dwie osoby a kolejne dwie odniosly ciezkie ranny.
Podejrzany sprawca strzelaniny 21 letni mezczyzna pochodzacy z Kosowa zostal zatrzymany.
Jak podaja swiadkowie zostal ostrzelany autobus z zolnierzami Armii Amerykanskiej.
Smierc poniosl kierowca autobusu oraz jeden z zolnierzy.
Do ataku doszlo w terminalu 2 lotniska we Frankfurcie nad Menem w Niemczech okolo godziny 15:20.
Jak dotad nie wiadomo czy byl to zamach terrorystyczny.
link:
http://www.welt.de/vermischtes/article12680660/Zwei-Tote-bei-Schiesserei-am-Frankfurter-Flughafen.html
http://www.faz.net/s/Rub77CAECAE94D7431F9EACD163751D4CFD/Doc~E0F17A5C02539411890520DE8D7566484~ATpl~Ecommon~Scontent.html
ZAMACH WE FRANKFURCIE NAD MENEM ?
Na lotnisku we Frankfurcie nad Menem doszlo do strzelaniny w wyniku ktorej smierc poniosly dwie osoby a kolejne dwie odniosly ciezkie ranny.
Podejrzany sprawca strzelaniny 21 letni mezczyzna pochodzacy z Kosowa zostal zatrzymany.
Jak podaja swiadkowie zostal ostrzelany autobus z zolnierzami Armii Amerykanskiej.
Smierc poniosl kierowca autobusu oraz jeden z zolnierzy.
Do ataku doszlo w terminalu 2 lotniska we Frankfurcie nad Menem w Niemczech okolo godziny 15:20.
Jak dotad nie wiadomo czy byl to zamach terrorystyczny.
link:
http://www.welt.de/vermischtes/article12680660/Zwei-Tote-bei-Schiesserei-am-Frankfurter-Flughafen.html
http://www.faz.net/s/Rub77CAECAE94D7431F9EACD163751D4CFD/Doc~E0F17A5C02539411890520DE8D7566484~ATpl~Ecommon~Scontent.html
sobota, 19 lutego 2011
Czy Polska zmuszona bedzie przyjąć muzułmańskich imigrantów z Afryki Północnej ?
Z szokującą propozycją na temat tysiecy uchodzców z objętej rewolucją Afryki Pólnocnej wystapił Przewodniczący Partii Zielonych w Niemczech Cem Ödemir.
W czasie wywiadu dla Mognuckiego "Allgemeine Zeitung" stwierdził on mianowicie ze uciekinierzy z Afryki Północnej (Egipt, Tunezja....) ktorzy przedostali sie do Europy powinni byc w razie koniecznosci porozdzielani ( rozmieszczeni ) wsród wszystkich Panstw Europy. ( a wiec takze Polski ).
" Takie posunięcie moze mieć ekonomiczne uzasadnienie gdyz wielu z uchodzców ma zdobyte kwalifikacje zawodowe co było by korzystne dla Europy"
Cem Ödemir uwaza ze kraje Afryki Pólnocnej takie jak Tunezja czy Egipt ktore znajdują sie w okresie przejsciowym powinny otrzymac trwała pomoc.
Według niego UE powinna zmienic swoja polityke subwencjonowania i dotowania własnych produktów rolnych, tak aby zywnosc z Afryki stała sie bardziej konkurencyjna w Europie.
Powinno sie takze zmienic rabunkowa polityke połowów ryb aby była bardziej korzystna dla panstw tego regionu "
Przypomnijmy ze w ostatnim okresie czasu na włoskich plazach wylądowało tysiace muzułmanskich uciekinierów z ogarnietej krwawymi zamieszkami Tunezji.
Władze Włoch przerazone skalą zjawiska zwróciły sie do pozostałych Panstw UE o pomoc.
Jak na razie skonczyło sie tylko na dobrych radach.
Przeciw pomysłom Ödemira stanowczo zaprotestował przedstawiciel rządzacej partii Chrzescijanskich Demokratów ( CDU ) Volker Kauder.
Kauder uwaza ze przyjecie Tunezyjczyków do UE (a takze do Niemiec ) wydatnie zwiekszy fale imigracji z Afryki Północnej a z pewnoscia nie przysłuzy sie przyszłosci Tunezji.
Po zwyciestwie rewolucji w Tunezji nikt juz Tunezyjczyków politycznie nie przesladuje, a nowa fala uciekinierów którzy opuszcza Tunezje tylko zdestabilizuja ten kraj.
Kraj który własnie rozpoczyna budowe struktur demokratycznych, powiedzał Volker Kauder.
Oczywiscie opozycja w Niemczech skrytykowała tę wypowiedz i zarzuciła Kauderowi ignorancje.
Cem Ödemir jest szefem Partii Zielonych w Niemczech ktora jest obecnie w opozycji wobec rządzącej CDU.
Ödemir jest Niemcem pochodzenia tureckiego, jego partia gdyby wybory w Niemczech odbywały sie obecnie mogła by liczyć na około 19 % głosów.
http://www.tagesschau.de/multimedia/bilder/crbilderstrecke194_mtb-1_pos-3.html#colsStructure
Na podstawie:
http://www.welt.de/politik/deutschland/article12591148/Oezdemir-will-Fluechtlinge-europaweit-verteilen.html
Swoja droga to ciekawe jak by to wyglądalo, taka dyslokacja nowych imigrantow w UE ?
Czy Polska, ktora obecnie boryka sie z ogromnymi problemami , jest dotknieta kryzysem gospodarczym gdzie bezrobocie zbliza sie do 10 % przyjmnie nagle setki a moze i tysiące muzułmanów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu do siebie i zapewni im wysokie zasiłki socjalne, ubezpieczenia społeczne i emerytalne tylko dlatego aby byc poklepana po plecach przez Unijnych Bonzow na kolejnych szczytach ?
A moze przedstawiciele Zielonych ktorzy szafują takimi "wspaniałymi " pomysłami przyjmna imigrantów pod swoj dach i zapewnią im wikt i opierunek ze swoich pensji ?
Uwazam ze to było by o wiele bardziej uczciwe.
W czasie wywiadu dla Mognuckiego "Allgemeine Zeitung" stwierdził on mianowicie ze uciekinierzy z Afryki Północnej (Egipt, Tunezja....) ktorzy przedostali sie do Europy powinni byc w razie koniecznosci porozdzielani ( rozmieszczeni ) wsród wszystkich Panstw Europy. ( a wiec takze Polski ).
" Takie posunięcie moze mieć ekonomiczne uzasadnienie gdyz wielu z uchodzców ma zdobyte kwalifikacje zawodowe co było by korzystne dla Europy"
Cem Ödemir uwaza ze kraje Afryki Pólnocnej takie jak Tunezja czy Egipt ktore znajdują sie w okresie przejsciowym powinny otrzymac trwała pomoc.
Według niego UE powinna zmienic swoja polityke subwencjonowania i dotowania własnych produktów rolnych, tak aby zywnosc z Afryki stała sie bardziej konkurencyjna w Europie.
Powinno sie takze zmienic rabunkowa polityke połowów ryb aby była bardziej korzystna dla panstw tego regionu "
Przypomnijmy ze w ostatnim okresie czasu na włoskich plazach wylądowało tysiace muzułmanskich uciekinierów z ogarnietej krwawymi zamieszkami Tunezji.
Władze Włoch przerazone skalą zjawiska zwróciły sie do pozostałych Panstw UE o pomoc.
Jak na razie skonczyło sie tylko na dobrych radach.
Przeciw pomysłom Ödemira stanowczo zaprotestował przedstawiciel rządzacej partii Chrzescijanskich Demokratów ( CDU ) Volker Kauder.
Kauder uwaza ze przyjecie Tunezyjczyków do UE (a takze do Niemiec ) wydatnie zwiekszy fale imigracji z Afryki Północnej a z pewnoscia nie przysłuzy sie przyszłosci Tunezji.
Po zwyciestwie rewolucji w Tunezji nikt juz Tunezyjczyków politycznie nie przesladuje, a nowa fala uciekinierów którzy opuszcza Tunezje tylko zdestabilizuja ten kraj.
Kraj który własnie rozpoczyna budowe struktur demokratycznych, powiedzał Volker Kauder.
Oczywiscie opozycja w Niemczech skrytykowała tę wypowiedz i zarzuciła Kauderowi ignorancje.
Cem Ödemir jest szefem Partii Zielonych w Niemczech ktora jest obecnie w opozycji wobec rządzącej CDU.
Ödemir jest Niemcem pochodzenia tureckiego, jego partia gdyby wybory w Niemczech odbywały sie obecnie mogła by liczyć na około 19 % głosów.
http://www.tagesschau.de/multimedia/bilder/crbilderstrecke194_mtb-1_pos-3.html#colsStructure
Na podstawie:
http://www.welt.de/politik/deutschland/article12591148/Oezdemir-will-Fluechtlinge-europaweit-verteilen.html
Swoja droga to ciekawe jak by to wyglądalo, taka dyslokacja nowych imigrantow w UE ?
Czy Polska, ktora obecnie boryka sie z ogromnymi problemami , jest dotknieta kryzysem gospodarczym gdzie bezrobocie zbliza sie do 10 % przyjmnie nagle setki a moze i tysiące muzułmanów z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu do siebie i zapewni im wysokie zasiłki socjalne, ubezpieczenia społeczne i emerytalne tylko dlatego aby byc poklepana po plecach przez Unijnych Bonzow na kolejnych szczytach ?
A moze przedstawiciele Zielonych ktorzy szafują takimi "wspaniałymi " pomysłami przyjmna imigrantów pod swoj dach i zapewnią im wikt i opierunek ze swoich pensji ?
Uwazam ze to było by o wiele bardziej uczciwe.
niedziela, 13 lutego 2011
Tysiące Muzułmańskich Imigrantów ląduje na włoskich plażach.
Niestety ostatnie tragiczne wydarzenia jakie miały miejsce w Tunezji , Egipcie a także w Algierii nie pozostały bez wpływu na to co zaczyna dziac sie juz w Europie.
A chodzi dokladnie o Włochy, gdzie na wyspach na Morzu Srodziemnym należących do tego kraju od kilku dni zaczyna ladowac dziennie tysiące muzułmańskich imigrantów z Tunezji.
Tylko ostatniej nocy z soboty na niedziele na Wyspie Lampedusa wylądowało około tysiąc nielegalnych imigrantów z Tunezji którzy na wyspe dostali sie za pomocą łodzi.
Jak sie ocenia od ostatniej srody do Włoch przedostało sie już ponad 5 tysiecy imigrantów islamskich.
Władze Włoch mają ogromne problemy logistyczne aby zając sie tysiącami nielegalnych przybyszów.
Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Włoch zaapelował juz do Komisji Europejskiej o pomoc.
Zwrócił sie takze aby społecznosc miedzynardowa reaktywowała Misje Frontex przed brzegami Tunezji.
Galeria Zdjeć.
http://www.stern.de/politik/ausland/flucht-aus-tunesien-die-illegalen-von-lampedusa-1653531.html
linki związane z tematem:
http://www.fnp.de/nnp/nachrichten/politik/tunesischer-exodus-nach-italien-reisst-nicht-ab_rmn01.c.8671417.de.html
http://www.tagesschau.de/ausland/lampedusa192.html
http://www.newstalk.ie/2011/news/1000-migrants-arrive-on-italian-island-lampedusa/
http://www.corriere.it/cronache/11_febbraio_13/lampedusa-arrivi-mille-immigrati-tunisia_28551b72-374a-11e0-b09a-4e8b24b9a7d0.shtml
A chodzi dokladnie o Włochy, gdzie na wyspach na Morzu Srodziemnym należących do tego kraju od kilku dni zaczyna ladowac dziennie tysiące muzułmańskich imigrantów z Tunezji.
Tylko ostatniej nocy z soboty na niedziele na Wyspie Lampedusa wylądowało około tysiąc nielegalnych imigrantów z Tunezji którzy na wyspe dostali sie za pomocą łodzi.
Jak sie ocenia od ostatniej srody do Włoch przedostało sie już ponad 5 tysiecy imigrantów islamskich.
Władze Włoch mają ogromne problemy logistyczne aby zając sie tysiącami nielegalnych przybyszów.
Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Włoch zaapelował juz do Komisji Europejskiej o pomoc.
Zwrócił sie takze aby społecznosc miedzynardowa reaktywowała Misje Frontex przed brzegami Tunezji.
Galeria Zdjeć.
http://www.stern.de/politik/ausland/flucht-aus-tunesien-die-illegalen-von-lampedusa-1653531.html
linki związane z tematem:
http://www.fnp.de/nnp/nachrichten/politik/tunesischer-exodus-nach-italien-reisst-nicht-ab_rmn01.c.8671417.de.html
http://www.tagesschau.de/ausland/lampedusa192.html
http://www.newstalk.ie/2011/news/1000-migrants-arrive-on-italian-island-lampedusa/
http://www.corriere.it/cronache/11_febbraio_13/lampedusa-arrivi-mille-immigrati-tunisia_28551b72-374a-11e0-b09a-4e8b24b9a7d0.shtml
Subskrybuj:
Posty (Atom)