Multi - Kryminalna Szwajcaria.

Z oficjalnych statystyk przestępczości Konfederacji Szwajcarskiej.

Albańczycy, Serbowie i czarnoskórzy Afrykanie handlują  narkotykami, Chińczycy zajmują się handlem ludźmi,
Włosi  należą  do mafii a  Arabowie sympatyzują  z Bin-Laden. Nie wszyscy oczywiście  ale coraz więcej .

Tak można  podsumować opublikowane właśnie sprawozdanie na temat przestępczości w Szwajcarii   Federalnego Urzędu Policji  (Fedpol)  za rok 2009.


Jeden z głównych wniosków : Przybysze z krajów byłej Jugosławii są w stanie  "organizacyjnie, technicznie i personalnie zdominować świat przestępczy na terenie Szwajcarii" 



 Albańczycy i Czarnoskórzy są w pełni profesjonalnymi przestępcami.

Sprawozdanie  Federalnego Biura Policji Szwajcarii jest bardzo pouczające:
Grupy etniczne Albańczyków zdominowały rynek handlu  heroina w Szwajcarii, dodatkowo zajmują się także handlem kokaina oraz handlem ludźmi (handel kobietami, zmuszanie do prostytucji)

Z kolei grupy przestępcze ze terenu Serbii i Czarnogóry posiadają bardzo duży potencjał kryminalny i są bardzo brutalne. Zajmują  się one handlem narkotykami, handlem ludźmi oraz przemytem ale ich głównym zajęciem są kradzieże i włamania. Szwajcarska Policja określiła te kradzieże i włamania jako bardzo profesjonalne.
Szwajcarzy uważają ze ich priorytetem będzie zwalczanie przestępczości pochodzącej z terenu południowo-wschodniej Europy.
W Szwajcarii spora rola odgrywa także przestępczość wśród imigrantów pochodzących z Afryki, a dokładniej z Afryki Zachodniej (Nigeria). Czarnoskórzy upodobali sobie handel narkotykami.


                                               Mafia w Szwajcarii.

Także obywatele Państw Starej Unii nie nalezą do świętych w kryminalnych statystykach Szwajcarii.
  Włosi bo o nich mowa należą  i działają w ramach mafijnych organizacji przestępczych.
Ndrangheta, Camorra, Cosa Nostra i Sacra Corona Unita według raportu działają w regionie przygranicznym Tessin i Wallis. Jednym z ostatnich sukcesów policji szwajcarskiej było  przejecie  200 kg boliwijskiej kokainy która   włoska  mafia próbowała  przerzucić  do Włoch   samochodem kempingowym na szwajcarskich numerach.
Bardzo niepokojące dla szwajcarskiej policji jest pojawianie się oznak działalności włoskiej mafii na wschodzie Szwajcarii w regionie Frauenfeld. Szwajcarzy obawiają się tego ze rozbite grupy przestępcze z Włoch przeniosą swoja działalność na teren Szwajcarii.

                                   Sposób na wnuczka czyli Albańczycy w akcji.

W strefie gospodarczej do ulubionych sposobów działania grup przestępczych jest oferowanie lokat na bardzo wysoki procent. Zachęca sie niczego nie świadomych obywateli do wpłacania  sporych sum pieniędzy z których  po pewnym czasie maja mieć spore zyski z wysokich procentów . Jednak w efekcie końcowym  nabici w butelkę Szwajcarzy nie widza  ani procentów  ani wpłaconych  przez siebie pieniędzy.

Starsi Szwajcarzy regularnie padaja ofiara tricku znanego także w Polsce. To sposób  na "wnuczka".
Oszuści podają się za członka rodziny i proszą starsze osoby o wsparcie w nagłej nieprzewidzianej  sytuacji.
Przestępcy są bardzo dobrze zorganizowani i pochodzą najczęściej z Europy Wschodniej.

                                       Handel   ludźmi  w  Szwajcarii.

Nic dziwnego, że Szwajcaria w 2009 r. pozostawała atrakcyjnym krajem tranzytu i przeznaczenia handlu ludźmi. Co ciekawe, w dużej mierze składają się na to dwa zjawiska: po pierwsze, udział Szwajcarii w międzynarodowym handlu kobietami z Nigerii, z drugiej strony, gwałtowny wzrost przypadków handlu kobietami z Węgier (głównie Romów).
Coraz czesciej zdarza sie ze grupy przestepcze wyszukuja juz kobiety w kraju ich urodzenia a nastepnie roznymi sposobami w tym takze brutalna przemoca przerzucaja je w nielegalny sposob do Szwajcarii.
Tam kobiety zmusza się aby złożyły wniosek o azyl. Na czas rozpatrzenia wniosku azylowego kobiety umieszcza się w ośrodkach dla azylantów z których po pewnym czasie znikają one jak kamfora.(prawdopodobnie ogromna większość kobiet wbrew swojej woli ląduje w domach publicznych)




                        Islamski  Dżihad czyli Święta Wojna w Szwajcarii.

Także radykalne islamskie grupy nie zasypiają gruszek w popiele. Szwajcarska policja stwierdziła ze na terenie tego kraju pojawiły się  grupy radykalnych islamistów z Afryki Północnej, Bliskiego Wschodu oraz Europy Południowo-Wschodniej.


Zanotowano takze dość  egzotyczne jak na Europe  "Ekstremistyczna Grupę  Obrońców Praw Zwierząt" która to przeprowadzila zamach w 2009 roku podpalajac dom szefa Novartisu.

Szwajcarska policja zajmowala sie takze skrajnie lewicowymi grupami  aktywistów  na terenie Szwajcarii.
Z kolei działalności podobnych grup o charakterze prawicowym nie stwierdzono.




                        Nie było imigrantów - nie było przestępczości. 

Z wyzej wymienionego zakresu przestępstw wykazano tylko te które podlegają Jurysdykcji Federalnego Prawa Karnego. 
Dlatego pominięto tu ciężkie przestępstwa takie jak gwałty czy morderstwa gdyż nie  podlegają one pod wyżej wymieniona jurysdykcje.
Ale i tak statystyki są przerażające . 76 % wszystkich morderstw i gwałtów  w Szwajcarii dokonują imigranci. Udział Szwajcarów ( a także naturalizowanych Szwajcarów żyjących w Szwajcarii od wielu lat)  w tego typu przestępstwach jest bardzo znikomy.


Sprawozdanie Szwajcarskiej Policji pokazuje wiec ze Szwajcaria wcale nie jest taka Kraina Szczęśliwości za jaka kiedyś uchodziła. Moze i kiedyś była ale te czasy już raczej nie wrócą.


Link do oryginalnego sprawozdania Fedpolu za rok 2009 w języku niemieckim :
http://www.schweizerzeit.ch/1810/multikriminell.html